Jak w jeden dzień skończysz 3 etap w samochodzie, który pierwszy raz będzie widział takie kosmetyki, to ręce Ci odpadną, a o dojściu do punktu nr 5 możesz zapmnieć
czyżbyś i ty padł ofiarą car detailingu ? Pamiętaj, że ta choroba jest nieuleczalna
nie , ja od zawsze lubiłem mieć czysty samochód , nawet teraz gdy pada naokrągło to ja myje samochód codziennie..no dzisiaj to już chyba odpuszczę :szeroki_usmiech
generalnie według mnie mój samochód wygląda ładnie jeżeli chodzi o lakier ,ale na pewno po jakiś kosmetykach by się jego wygląd poprawił.
Zamieszczone przez fernando
Jak w jeden dzień skończysz 3 etap w samochodzie, który pierwszy raz będzie widział takie kosmetyki, to ręce Ci odpadną, a o dojściu do punktu nr 5 możesz zapmnieć
dlatego najprawdopodobniej kupię bardzo okrojony zestaw , szampon i coś jeszcze , chyba ten do głębi koloru . natomiast najbardziej mnie zraża to ze te środki trzeba wcierać w karoserię co powoduje znów jakieś nowe ryski i tak w kółko..
natomiast najbardziej mnie zraża to ze te środki trzeba wcierać w karoserię co powoduje znów jakieś nowe ryski i tak w kółko..
Leszek kto nagadał ci takich głupot !!!!! Juz ci pisałem na PW że gdyby te środki były niebzepieczne dla lakieru i powodowały nowe zarysowania NIKT by ich NIE STOSOWAŁ !!! Dlaczego Ty jesteś taki uparty? Jeszcze nie sprubowałeś, a już mówisz że to jest be... normalnie jak mój 5 letni siostrzeniec.
P.S.
Nałożenie odzywki do lakieru, a potem wosku na nieprzygotowany lakier mija się z celem. Nawet najlepszy wosk świata położony na nieprzygotowany (brudny) lakier nie utrzyma się na nim zbyt długo i po prostu z niego spłynie. Dlatego glinka jest tak ważna w tym całym procesie. Bez jej zastosowania i oczyszczenia za jej pomocą lakieru z przyspojonego do niego syfu pozostałe etepy tracą rację bytu.
Jeśli chcesz to możemy się spotkać i pokaże ci jak wygląda mój lakier po przejściu kompletnego procesu detailingu.
Tu masz taką małą fotkę lakieru mojego auta "po":
Nie ma sensu umyć tylko samochód i położyć odrzywkę bo ta spłynie z samochodu przy pierwszym deszczu i będzie szkoda czasu i pieniędzy no chyba, że zależy Ci na krótkotrwałym efekcie a nie na ochronie lakieru.
A co do wcierania w lakier to praktycznie wszystkie środki trzeba wetrzeć i je spolerować.
Aha i jeszcze jdno. Leszku, te srodki są z reguły w fornie mleczka nakłada się je na panel nadwozia specjalnym aplikatorem. Natomiast poleruje sie je specjalnymi reczniczkami z mikrofibry (tylko czystymi!!). Stara koszulka lub skarpetka nie nadaje się do tego, bo nia faktycznie można porysować lakier !!
Koledzy wybaczcie ale mam siły czytać tej setki stron w tym temacie.
Zaproponujcie jakieś sprawdzone kosmetyki, potrzebuję taki standardowy zestaw pierwszej pomocy, czyli:
1. Gabka/rekawica do mycia
2. szampon
3. wosk
4. środek do felg
5. płyn do szyb
6. środek do usuwania kropek asfaltu z lakieru
7 środek do usuwania owadów
8. środek do kokpitu
Najlepiej do kupienia w jednym sklepie.
Z góry dzięki i przepraszam za lenistwo ops:
Co masz na mysli pod pojęciem odtłuszczenie? Jesli chodzi ci o wyczyszczenie lakieru z przyspojonego do niego brudu to tu pomoze glinka.
Jesli chodzi o plastiki wewnętrzne oraz tapicerkę, to tu najlepszy będzie All Purpose Cleaner
[ Dodano: Czw 20 Maj, 10 06:56 ]
Zamieszczone przez GRUBEER
Maciek mówi się ze będę w Niemczech lub u Niemców
Sorki nie mogłem się powstrzymać Dżołk
Fajna nazwa miejscowosci, no nie Podobno pierwsze zabudowania postawili w niej jeńcy Niemieccy wzieci do niewoli w 1410 r. i dlatego taka nazwa.
...
Jesli chodzi o plastiki wewnętrzne oraz tapicerkę, to tu najlepszy będzie All Purpose Cleaner
Jeśli dobrze zrozumiałem, to chodzi o lakier, więc ja bym polecił Degreaser... W ogóle są to środki, które bardzo lubię, ale trzeba pamiętać o odpowiednim stężeniu :wink: Nie będę reklamował żadnych produktów, ale sama nazwa "branżowa" produktu powinna Ci pomóc.
Panowie mam wielką prośbę. Potrzebuję, BARDZO PILNIE, środka All Purpose Cleaner z Meguiars, lub analogicznego środka innego producenta który poza czyszczeniem plastików bedzie sie takze nadawał do czyszczenia tapicerki i skóry.
Jesli ktoś z was ma ten środek bardzo prosze o kontakt !
Panowie przedstawię swój mały test colli 915 :wink:
czas trwania testu- 30dni
w tym czasie dni deszczowych-ok.19
w tym czasie auto myte 21 razy w tym raz na bp z chemią
pozostałe mycia wykonane Dodo SOUR POWER GLOSS +metoda 2 wiader
efekt-po 28dniach colli poległ :roll: ale biorąc pod uwagę że właściwie codziennie był narażony na wodę dał sobie nieźle radę :wink: wczoraj i dziś podczas mycie kropelkowanie właściwie już całkowicie zanikło
Maru 123, no to jestem zdziwiony.
Liczyłem na lepszą trwałość Colli, ale to potwierdza trochę moją sceptyczność co do trwałości wosku w normalnych warunkach "pracy".
Maru 123, dzisiaj wieczorem postaram się wrzucić fotki z testu FK vs. SmartSealant który jest na kosmetykaaut.pl.
Po tygodniu i 700 km w deszczach nie ma ani jednego, ani drugiego wosku.
Szczegóły wieczorem...
jama89, titanium jest imho lepszym woskim, niestety 250% droższym... ale lepiej się go nakłada, można nałożyć cieńszą warstwę. co do zywotności to jak się już przekonałem ogromną rolę ma naprawdę porządne oczyszczenie lakieru
[ Dodano: Czw 20 Maj, 10 17:31 ]
miałem dziś dosyć pracowity dzień... pierwszy pacjent to dodge ram a drugi vw touareg. robiłem tylko wnętrza obu aut. w przypadku dodge-pranie tapicerki, mycie szy, plastików itd w touaregu to samo plus szorowanie skórzanej tapicerki.
sorry że nie wstawiam linków bezpośrednich ale już mi się trochę nie chce :P zapraszam do oglądania i komentowania
Komentarz